Kawa to nieodłączny element życia dla większości ludzi. Szacuje się, że przeciętny mieszkaniec Polski wypija ok. 1-1,5 filiżanki kawy dziennie. Mało kto zastanawia się jednak nad tym, jak powinno się ją pić, aby działała i rzeczywiście pobudzała organizm. Istnieje wiele zasad mówiących o tym, jak powinno się przyrządzać kawę oraz takich, które mówią czego z kawą nie powinno się robić. Kiedy więc najlepiej pić kawę? Jak powinno się ją parzyć? O tym wszystkim przeczytacie w naszym artykule.
Korzyści picia kawy
Każdy kto pija kawę regularnie, wie jakie ma ona właściwości oraz jak nasz organizm reaguje, kiedy przestaniemy mu jej dostarczać. Kawa pomaga przetrwać w skupieniu cały dzień i nie zasnąć, gdy pracujesz do późna lub się uczysz. Długofalowe spożywanie kawy zmniejsza ryzyko wystąpienia depresji, choroby Parkinsona oraz Alzheimera. Dodatkowo picie kawy w racjonalnych ilościach, znacząco redukuje ryzyko wystąpienia zawału serca oraz udaru mózgu, a także cukrzycy typu 2. Mówi się również o korzystnym działaniu kofeiny w przypadku osób, będących na diecie odchudzającej, głównie dzięki przyspieszeniu metabolizmu oraz zwiększeniu tolerancji na wysiłek fizyczny. Kawa to także cenne źródło antyoksydantów, które chronią nasz organizm przed niektórymi chorobami nowotworowymi. Ale nie jest też tak, że picie kawy niesie za sobą same korzyści. W przypadku nadmiernej ilości kofeiny możemy nabawić się choroby refluksowej oraz wrzodów żołądka. Dodatkowo zbyt dużo filiżanek kawy dziennie, może doprowadzić do wystąpienia uczucia niepokoju, arytmii serca, problemów ze snem, bólów głowy oraz ogólnej nadpobudliwości. Należy także pamiętać, aby w żadnym wypadku nie popijać leków kawą, gdyż wpływa ona negatywnie na ich wchłanianie. Osobom dorosłym zaleca się picie ok. 2-3 filiżanek kawy dziennie.
Kiedy najlepiej pić kawę?
Zacznijmy przekornie, a mianowicie od tego, czego wszyscy kawosze powinni się wystrzegać. Jeśli miałeś w nawyku codzienne picie popołudniowej kawy, to mamy złe wieści – pobudzające działanie kofeiny utrzymuje się w organizmie nawet aż 6 godzin. Jeśli więc zdecydujesz się na filiżankę małej czarnej po 18:00, to tym samym fundujesz sobie gorszą jakość snu w nocy oraz ciężki poranek następnego dnia. Pobudzony organizm nie będzie w stanie wyciszyć się i zregenerować, co poskutkuje zmęczeniem i brakiem uczucia wypoczęcia następnego dnia.
Dodatkowo nie zaleca się także picia kawy w trakcie posiłku, a wszystko to z powodu szczawianów, zawartych w kawie, które zmniejszają wchłanianie wielu składników mineralnych, które dostarczamy naszemu organizmowi w pożywieniu, jak np. żelaza, wapnia czy magnezu. Zaleca się przynajmniej godzinny odstęp między posiłkiem a filiżanką kawy. Nie warto także pić kawy w porach zwiększonego wydzielania się kortyzolu do krwi, czyli w godzinach 8:00-9:00 oraz 12:00-13:00. Kortyzol, czyli inaczej hormon stresu, znacząco osłabia pobudzające właściwości kofeiny, zaś sama kofeina potęguje wydzielanie kortyzolu i jego negatywne konsekwencje dla naszego organizmu.
Kiedy więc kawę warto pić? Mówi się, że najlepsza pora to ta między 9:00 - 11:30 oraz między 13:30 - 17:00. Warto pamiętać także, że kawa zaczyna stawiać nas na nogi dopiero po ok. 10 minutach od wypicia. Aby maksymalnie pobudzić organizm, potrzebuje nawet całej godziny. Jeśli więc czeka nas ważne zadanie, nad którym musimy się skupić, warto skusić się na ten czarny napój z odpowiednim zapasem czasowym. Potrzebujesz prawdziwej energetycznej bomby? Wypij 1 mocną kawę i połóż się spać na maksymalnie 10 minut. Wstaniesz pełny energii i utrzymasz ją na wysokim poziomie nawet przez 3 godziny.
Ważną kwestią jest także technika picia kawy. Pamiętaj, że im drobniej zmielona kawa, tym szybciej uwalnia pobudzającej kofeiny. Kolejna zasada – im dłużej parzysz kawę, tym bardziej pobudzające właściwości osiąga. Jaka kawa najbardziej napędza nas do działania? Pita powoli, w niewielkiej filiżance, drobno zmielona i długo parzona. Skorzystaj z naszym rad, a na pewno poczujesz różnicę.
